Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi AdAmUsO z miasteczka Katowice. Mam przejechane 66677.37 kilometrów w tym 12733.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy AdAmUsO.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2010

Dystans całkowity:1181.39 km (w terenie 400.00 km; 33.86%)
Czas w ruchu:54:50
Średnia prędkość:21.55 km/h
Maksymalna prędkość:74.55 km/h
Maks. tętno maksymalne:177 (93 %)
Maks. tętno średnie:161 (84 %)
Suma kalorii:8770 kcal
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:43.76 km i 2h 01m
Więcej statystyk

dzisiaj Lędziny, Rafał się określił że będzie przed 17:00 przy koniach

Wtorek, 20 lipca 2010 · dodano: 20.07.2010 | Komentarze 0



  • DST 10.57km
  • Czas 00:31
  • VAVG 20.46km/h
  • Sprzęt "S"kładak drogowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

reg, a jutro tempówka na Lędziny w drodze powrotnej parę interwałów w lasku na podjeździe - czekam od 16:30 na dolinie przy koniach

Poniedziałek, 19 lipca 2010 · dodano: 19.07.2010 | Komentarze 0

Kategoria home-job-home, szosa


  • DST 55.89km
  • Czas 02:13
  • VAVG 25.21km/h
  • Sprzęt "S"kładak drogowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

rozjazd na kolarce po WPKiW

Niedziela, 18 lipca 2010 · dodano: 18.07.2010 | Komentarze 0

Kategoria po parq, szosa


  • DST 82.40km
  • Teren 55.00km
  • Czas 05:16
  • VAVG 15.65km/h
  • VMAX 65.81km/h
  • HRmax 176 ( 92%)
  • HRavg 142 ( 74%)
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górki z ziomkami

Sobota, 17 lipca 2010 · dodano: 17.07.2010 | Komentarze 6

Zajefajny wypadzik

Slec zaproponował trening po górkach około 80km no to z Gregiem pojechaliśmy do Targanic.

Wyprawę zaczynamy asfaltem z Targanic w kierunku Wielkiej Puszczy, 09:08 a już nie ma czym oddychać, będzie ciekawie, kawałek fajnego podjazdu i odbijamy w lewo na szlak w kierunku Kocierzy. Na podjeździe Sleciu łapie laczka więc chwilka przerwy.
Dalej już bez problemów zdobywamy Kocierz, na górze toaleta i lecimy na czerwony szlak w kierunku Leskowca, jest superowo, zero ludzi na szlaku, pełny luzik.

W górę jest nieźle, zmiana sprzętu procentuje, podjeżdżam więcej niż zazwyczaj. Pierwszy techniczny kawałek, do tej pory nie zaliczony, poszedł zadziwiająco sprawnie i łatwo. Z Leskowca w planach jest standard, odbicie na czarny szlak i zjazd na Rzyki, na szczęście udało się namówić ziomków na coś nowego.

Pojechaliśmy zielonym szlakiem na Mucharz, fajny zjeździk, jeden moment bardzo ciekawy, prawie wyprzedził mnie plecak na zjeździe ale poszło bez problemowo.

W Mucharzu czeka nas kawałek asfaltu w kierunku Suchej Beskidzkiej, daje nam to lekko popalić, dojeżdżamy do Zembrzyc i tankujemy zapasy, chwilka odpoczynku w rzeczce i napieramy czerwonym szlakiem w kierunku Leskowca. Jest parę momentów z buta ale da się jechać, im wyżej tym ciekawiej, dojeżdżamy do rozjazdu który nas stopuję :/ szlak przy skałce skręca w prawo ostro w dół ! aż tak dzielni nie jesteśmy więc kawałek w dół z buta, dalej też nie jest łatwo, wypłukana rynna pełna luźnych kamieni i patyków, na szczęście krawędź jest na tyle sucha i szeroka że można jechać.
Docieramy do Śleszowic, znów tankujemy zapasy i śmigamy czerwonym na Leskowiec, naprawdę zajefajny podjazd, GG by się go nie powstydził ;) 100% w siodle chociaż łatwo nie było. Na podjeździe orientuję się że zapomniałem okularków przy sklepie (150pln w dupala) ale wracać nie będę bo spory kawałek już przejechaliśmy, były tak wygodne że nie zorientowałem się że ich nie mam :/ szkoda trochę tych szkiełek.

Wkręcamy się na Leskowiec, Slec z 10minut przed nami, z Gregiem walcujemy całość razem, okazuję się że wyjeżdżamy w miejscu którego wcześniej chciałem uniknąć ;) czarny szlak na Rzyki :/
Wyjścia nie ma więc stwierdzam że jadę pierwszy bo pewnie zaliczę parę metrów z buta, początek singlem bardzo ostrożnie, wystający kamień omijam bezpiecznie i ku mojemu zaskoczeniu całość zjeżdżam bez problemów.
Czyli wszystko idzie w dobrym kierunku :D
Na koniec napinka asfaltem do Targanic, ostro deptamy, Slecia łapie leki kurcz, ja objeżdżam bez żadnych dolegliwości, jadę na twardo, mocna końcówka przed parkingiem, wpadamy razem na kreskę … już koniec, szkoda, bo było naprawdę superowo, dzięki !

foty

Slec łata © adamuso


Slec z Leskowca © adamuso


Greg z Leskowca © adamuso


Sleciowi siodło się ekło ;) © adamuso


taki nie wychowany :P © adamuso


kąpiel © adamuso


struś wsadził łeb ... w wodę :) © adamuso


spotkaliśmy też mostowego trolla, w tle ;P ... troszkę mu zazdrościmy © adamuso


na skałce © adamuso


nie ma bata, złazimy © adamuso


dalej już luzik © adamuso


czerwony szlak do góry na Leskowiec © adamuso
Kategoria góral, z ziomami


  • DST 16.25km
  • Czas 00:53
  • VAVG 18.40km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

robota to głupota ;)

Piątek, 16 lipca 2010 · dodano: 17.07.2010 | Komentarze 0

Kategoria góral, home-job-home


  • DST 79.35km
  • Teren 50.00km
  • Czas 03:08
  • VAVG 25.32km/h
  • VMAX 56.88km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Gregiem na Lędziny

Czwartek, 15 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 4

pojechaliśmy "tempo" do kościółka, Greg walcował na sztywniaku i nieźle pociskał, nie zabrałem paska z pulsia i jazda troszkę na czuja, zwiększyłem kadencję ale dopiero na końcu poczułem że mnie przytyka. Powrót już bez napinki, na koniec zjechaliśmy zatankować do przydrożnego baru. Dzięki Greg za towarzystwo.

spec pospawany, na zimówkę będzie git :) potrzebuję hample, amora, stery i koła, resztę mam.

pospawany spec © adamuso


rama po naprawie © adamuso
Kategoria góral, z ziomami


dzisiaj Lędziny, jak ktoś chętny to będę od 16:30 kręcił się po dolince

Czwartek, 15 lipca 2010 · dodano: 15.07.2010 | Komentarze 0



  • DST 13.45km
  • Czas 00:41
  • VAVG 19.68km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

po robocie na targ i do domku

Środa, 14 lipca 2010 · dodano: 14.07.2010 | Komentarze 0

Kategoria góral, home-job-home


  • DST 88.69km
  • Teren 50.00km
  • Czas 03:29
  • VAVG 25.46km/h
  • VMAX 48.42km/h
  • HRmax 167 ( 87%)
  • HRavg 132 ( 69%)
  • Kalorie 2304kcal
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lędziny

Wtorek, 13 lipca 2010 · dodano: 13.07.2010 | Komentarze 5

w jedną stronę na hr 85%, bukłak wysiorpałem więc powrót na spokojnie...na dolince spotkałem Rafała, 2 kółka w WPKiW i uzupełnianie płynów u Jacka ;

komin © adamuso


kościółek na górce © adamuso


gdzieś tam w oddali © adamuso
Kategoria góral, po parq, z ziomami


dziś na Lędziny

Wtorek, 13 lipca 2010 · dodano: 13.07.2010 | Komentarze 0

kto żyw, chętni - zbiórka 16:30 na dolince obok zagrody z konikami ... plan - trening tempo, czekam max 10minut i śmigam, jak coś to proszę gonić ... przerwa pod kościółkiem na górce w Lędzinach.


stat4u