Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi AdAmUsO z miasteczka Katowice. Mam przejechane 66677.37 kilometrów w tym 12733.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy AdAmUsO.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 11.19km
  • Czas 00:35
  • VAVG 19.18km/h
  • Sprzęt zimówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

rowerek i bieganko

Środa, 24 listopada 2010 · dodano: 24.11.2010 | Komentarze 6

po pracy zamiast pocić się na trenażerku pobiegłem pośmigać po parku w ramach NIC 11/2010
Spotkałem Marcina dzisiaj biegał luźno, ja pilnowałem tętna więc postanowiliśmy wspólnie pokonać dwie pętelki.
Pogadaliśmy o rowerkowych sprawach i czas zleciał jak z bicza (czas z pulsia 01:14:17 dystans 13km, HRAVG 151) i na tym chciałem zakończyć ale nadbiegł Rafał więc postanowiłem zaliczyć jeszcze jedno kółko. Nakrył mnie jak na bufecie wciągałem regenery ;) a było w czym wybierać, ciasta i ciasteczka, owoce, orzechy i co najważniejsze gorąca herbatka :D nawet kox'y jakieś dojrzałem, lepiej niż u GG :D
W ten sposób nabiegałem dzisiaj jakieś 20km (razem z dotarciem do chaty)czasu ostatniego kółka nie zmierzyłem, czas z bufetem będzie pewnie ponad 2h (oficjalny zmierzony 01:57:12) przyznam szczerze że uda mnie naparzają :D zobaczymy jak jutro będzie z kolanem. Mam nadzieję że to ostatnie wybieganie po asfalcie w tym roku.








Komentarze
wolfik
| 17:32 piątek, 26 listopada 2010 | linkuj łooo, 4 kółka. To ja dwa mogę przebiec, potem pójdę na ciacha i na twoje czwarte może dołącze:)
Maks
| 14:58 piątek, 26 listopada 2010 | linkuj Ale bufecik pierwsza klasa to ciasto musi być rewelacyjne - wygląda super;)
AdAmUsO
| 11:43 piątek, 26 listopada 2010 | linkuj Maks, dzięki :)

Rafał, przywykniesz do bólu ;P

Marcin, również dzięki za towarzystwo, mam nadzieję ze spikniemy się w grudniu, jak kolana wytrzymają i aura będzie sprzyjać to może szarpnę się na 4 kółka ;)

Pozdrawiam
wolfik
| 20:37 czwartek, 25 listopada 2010 | linkuj Dzięki za towarzystwo! Ładny dystans prawie półmaraton.

A tego bufetu nic nie przebije, dobrze, że po pierwszym kółku tam nie stanęliśy bo nie wiem czy bym się dał oderwać od tych łakoci:) Niech organizatorzy wszystkich zawodów przyjeżdżają na NICa i się uczą!
RafalCSC
| 19:56 czwartek, 25 listopada 2010 | linkuj mnie kolana bolały dziś od rana jednak wali to po stawach!!!!
Maks
| 09:05 czwartek, 25 listopada 2010 | linkuj No proszę niezły dystans gratulacje ... ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wstaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u