Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi AdAmUsO z miasteczka Katowice. Mam przejechane 66677.37 kilometrów w tym 12733.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy AdAmUsO.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 211.30km
  • Czas 09:02
  • VAVG 23.39km/h
  • VMAX 59.90km/h
  • HRmax 174 ( 91%)
  • HRavg 139 ( 73%)
  • Kalorie 7483kcal
  • Podjazdy 2095m
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mała wajcha z automatycznym wpisem

Sobota, 23 lipca 2011 · dodano: 23.07.2011 | Komentarze 9

testuje Sports Trackera ale po 6h komórczak mi padł (ledwo udało się wysłać testowy pliczek, jak widać działa)

Na całą trasę potrzebowałbym dodatkową baterię :/

Ostatni trening przed maratonem w Głuszycy.

Wyjechałem dość późno bo o 9:30, prognozy były sprzyjające więc wykorzystałem dzionek w 100%.
Z racji tego, że w szosie brak "lekkich" biegów w a treningówce hample średnio działają, to wybrałem się na bujaku w konfiguracji startowej ;/

Dał mi dziad popalić na tej asfaltowej pętli, mogłem chociaż trochę więcej powietrza wtłoczyć do opon ;) a nie męczyć się na 2.5 bar'a, stwierdzam że opony speca captain 2.0 nie nadają się na asfalt ;P

Za Oświęcimiem udało mi się dodzwonić do Miulsia, który naprawia domek w Międzybrodziu, szybka ustawka na tamie w Porąbce.
Ziom miał rozładowaną komórę więc jak dotarłem na tamę to oczywiście Milusia nie było, wciągnąłem batonika i wjechałem na Hrobaczą, na górze przy schronisku nawet się nie zatrzymałem tylko zjechałem od razu w dół. Spróbowałem złapać go na chacie, okazało się że szukał mnie najpierw na Hrobaczej a potem na Żarze ;P troszkę brakło żeby się spotkać, moja wina! chwilkę pogadaliśmy, nasmarowałem łańcuch, przelałem piciu do camela i ruszyłem na Żar. Na szczycie zatrzymałem się na 10sek żeby pstryknąć fotę z komóry i dylałem na dół. Został tylko jeden podjazd na Kocierz, przed podjazdem dopada mnie mały kryzys ale szybko przechodzi.
Na podjeździe niemiła niespodzianka, rozkopali kawałem drogi, pierdolna dziura, jak ktoś na szosie chce tam myknąć to nie polecam ;)
Wtoczyłem się na górę, w komórze jedna kreska na baterii, w trakcie przesyłania pliku ze Sport Trackera, komórczak zdycha. Teraz nawet nie będę miał możliwości ściągnięcia wozu technicznego Kasi, z nadzieją że nic się nie wydarzy jadę w kierunku domku.

Już w Andrychowie jakiś pacan wyprzedał z naprzeciwka i musiałem pitnąć na chodnik, na szczęście dalej już było spokojnie.

Przed Oświęcimiem zatrzymuję się w sklepie na uzupełnienie płynów i małe co nie co, wciągam dwa banany i ochoczo ruszam w dalszą drogę.

w Mysłowicach ponownie tankuję camela i cało docieram do WPKiW.

Bardzo udany tening, pilnowałem cały czas tętna, wyszło idealnie, na koniec wkręcałem się na 160 więc dobrze rozłożone siły. Tego mi było trzeba! :) nogi gites ! mogę 8h w Głuszycy się bujać ;)



Na trasie spożyłem

3x 0.7l ;) jakiegoś dziwactwa 4move
4x batonik Corny (zapodawałem przed podjazdami)
1x pepsi pucha 0.33l - mówią że ma taki niepowtarzalny smak ;)
1x cola pucha 0.33l - nie wiem co mówią ale nieźle tarza ;P
2x 0.5l Gatorade - przynajmniej zimne było ;)
2x banan

Problemy

Pod koniec stopy paliły żywym ogniem :/ poluzowałem klamrę i rzepy i problem znikł.
Dupsko obtarłem :/ sudokremu nie zaaplikowałem przed, za to po, nie żałowałem białego, dupowego leku ;)
Bujak piskał i rzęził, zajechałem go :]


widoczek ze zjazdu z Hrobaczej


ten mnie woził dzisiaj
Kategoria >9h, góral



Komentarze
AdAmUsO
| 08:44 poniedziałek, 25 lipca 2011 | linkuj Miluś, dlatego tak odpowiedziałem ;)

Mariusz, wolałbym ze dwa miasta bliżej do tych górek ;)

Matek, już tyle gratów wożę ze sobą że dodatkowy moduł nie byłby problemem, ale nie o to w tym chyba chodzi.

Rafał, ale jak trzymają na zakrętach ! ;)

Łukasz, za parę miechów będę wymieniał komórczaka więc pomyślę nad Twoją propozycją ;)
speed565
| 07:31 poniedziałek, 25 lipca 2011 | linkuj Jak masz problem z baterią to przesiądź się na Nokie E52. Po całym dniu rejestrowania trasy Sport Trackerem ledwo 1-2 kreski znikają.
A drugie wyjście to np. zewnętrzna bateria.
RafalCSC
| 06:24 poniedziałek, 25 lipca 2011 | linkuj Fajno masz ta szosa tylko opony za rube faktycznie :):)
Math86
| 16:48 niedziela, 24 lipca 2011 | linkuj Oooo w końcu opis, no pięknie !! z tym komórczakiem to trzeba coś pokombinować :P może zakupiłbyś osobny moduł GPS - zewnętrzny, wiem że to brzmi absurdalnie, ale może wówczas komórczak wytrzyma dłużej, chodź bluetooth by musiał chodzić non stop :/ no to może najprostszym i najpewniejszym sposobem będzie dodatkowa bateria :)
klosiu
| 16:05 niedziela, 24 lipca 2011 | linkuj No no, ładny trening. Kurczę, jak ja ci zazdroszczę tych gór w zasięgu łydy :).
milus12081978
| 11:49 niedziela, 24 lipca 2011 | linkuj z uflodkami to pisalem jak miales 133 kilosy w opisie hee
AdAmUsO
| 20:39 sobota, 23 lipca 2011 | linkuj Matek, sorry ale jak dzwoniłeś to komórczak już się wykrzaczył :/

Miluś, porwali, wykorzystali i wypuścili ;)
milus12081978
| 19:35 sobota, 23 lipca 2011 | linkuj A potem cie ufludki porwaly???
Math86
| 16:54 sobota, 23 lipca 2011 | linkuj Widzę Chłopcy sobie używacie, również miałem chęci na jakiś dłuższy przejazd, np Katowice Dobrodzień Katowice, jednak z uwagi na dzisiejszą Pieprzoną nockę nie wypaliło... Co to za skróty w Temacie "J" ??
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cypan
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

stat4u