napuścić troszkę krwi do mięśni ;) a jutro zrobię parę podjazdów

Poniedziałek, 21 marca 2011 · dodano: 21.03.2011 | Komentarze 3

przeziębiony więc tylko przetkać zatoki

Środa, 9 marca 2011 · dodano: 09.03.2011 | Komentarze 0

luźno z Adamem i kawałek z Piotrkiem - zdecydowanie cieplej dzisiaj :)

Czwartek, 3 marca 2011 · dodano: 03.03.2011 | Komentarze 3

wpkiw

Wtorek, 1 marca 2011 · dodano: 01.03.2011 | Komentarze 0

jednak jeszcze pizga :/

odpaliłem blata

Czwartek, 17 lutego 2011 · dodano: 17.02.2011 | Komentarze 3

pierwszy raz po zimowej przerwie ;)
Po ostatniej siłce napierdzielają mnie dwugłowe uda, ciekawe. Na szczęście przy pedaleniu nie przeszkadzały więc pomęczyłem dzisiaj kolana, kręcąc z blata, na podjazdach w WPKiW. Po kilku miechach młynkowania (nie licząc weekendowego trenażejro w garażu) ciężko było się rozkręcić, muszę przyznać że na początku bolało. Wymyśliłem sobie dzisiaj taki trening:

duża pętla
4x podjazd bażant
duża pętla
3x podjazd bażant
duża pętla
2x podjazd bażant
duża pętla
1x podjazd bażant
do kamienia + rozjazd
kto zrozumiał ? ;P


tak pikałem


No i tak, z każdym kolejnym podjazdem coraz lepsze samopoczucie, tętno szybko reagowało, próg VT wyżej niż się spodziewałem więc pozytywnie, na prostych odcinkach supcio, mogę gonić charty ;P
Oczywiście nie zabrałem nic do duldania więc całość o suchym pysku, dopiero na rozjeździe skoczyłem na małą kolkę.

Total time 02h:29m:53s
Trening time 01h:42m:54s
rozjazd 00h:26m:53s

strefa 1 00h:22m:00s
strefa 2 00h:46m:00s
strefa 3 00h:34m:00s

Kilometrów nie będzie bo zerwałem kabulek z licznika :/
Po powrocie do domku troszkę kasłałem ... pewnie kłaczek ;P

reg - spotkałem biegającego ziomka i troszkę przy nim zmarzłem ;)

Środa, 16 lutego 2011 · dodano: 16.02.2011 | Komentarze 0

zapanować nad tętnem

Czwartek, 10 lutego 2011 · dodano: 10.02.2011 | Komentarze 6

zwiększyłem kandencję, prędkość spadła ;) od razu lepiej to wygląda, trzymałem się w strefie do momentu jak dojechał Adam, potem zjawił się Rafał i już nie zapanowałem nad pikaniem.

rozgrzewka w WPKiW + trenażejro

Środa, 19 stycznia 2011 · dodano: 19.01.2011 | Komentarze 3

co prawda aura lekko nieprzyjemna, ale stwierdziłem że trzeba plusową temperaturę wykorzystać, bo od jutra znów chu...a z grzybnią. Zawsze na trenażejro mam problem z wejściem w strefę (sporo zdrowia i wylanego potu mnie to kosztuje) więc postanowiłem trochę się przed treningiem rozkręcić. W planach miałem jeździć pod "bażanta" ale okazało się że na ostatnim zakręcie w prawo zalega jeszcze warstwa lodu. W górę nie było by z tym problemu, ale w dół, nawet przy bocialarce, mógłbym jakiegoś śliskiego placka nie przyuważyć i przyszlifować kawałek asfaltu, a na co mnie to ;)
Jeździłem od rondka przy kamieniu do prawego zakrętu po pierwszej górce. Podjazdy na zmianę, jeden z młynka i jeden z blatu, tak to wyglądało ;)




Zjechałem na chatę, zapodałem kuraka z brokułami, przebrałem się i wlazłem na trenażjero. Włączyłem symulację wmordęwindu żeby nie zalać sąsiada, pstryknąłem w pilota tv, zapuściłem empetrójaka i zacząłem sesję E-tam 2.
Wypikanie w strefę zajęło mi niecałe 2 minuty, a z utrzymaniem nie miałem żadnych problemów. Pokręciłem 15 minut, żeby nie przysnąć, zacząłem zmieniać obciążenie co 5 minut, a co za tym idzie, kadencję. Trening zleciał jak z bicza strzelił, na koniec zrobiłem 2 minutową spinkę i 15 minut rozjazdu, tak to se mogę trenić z przyjemnością :]



Total time 01:48:31
trening time 01:30:00
HRmax 161
HRavg 135
kcal 1283

WPKiW z Mateuszem

Wtorek, 4 stycznia 2011 · dodano: 04.01.2011 | Komentarze 7

żeby nie było nudno i zimno, brykaliśmy pod bażanta.


Total time 02:07:42
Trening time 01:50:38





TRIMPpo=16256
TRIMPza=86

edit: do kompletu pomajtałem jeszcze sztangą ;)

rowerkowo - truchtowo

Czwartek, 30 grudnia 2010 · dodano: 30.12.2010 | Komentarze 3

Rafał dzisiaj miał ochotę pobiegać więc samotnie ruszyłem na pętle WPKiW, robi się powolutku szklanka a i wysiłek mizerny na pełnym kółku więc skupiłem się nad "podjazdem" pod Bażanta, zrobiłem pięć sztuk i zjechałem na chatę.
Bike
Total time 1:38:47
Trening Time 1:20:17
z czego 33 minuty w strefach :/ normalnie dziadostwo
HRMax 160
HRAVG 126
KCal 836

Rozczarowany, zdecydowałem się potruchtać z Rafałem na pętli NIC http://adamuso.bikestats.pl/
Sports Tracker - pętla NIC
wyszło 155 na 173 czyli według F. rowerowe 148 na 166 ale tylko 35 minut
dobre i to



trening w strefach, na górze rower na dole bieg, teraz tylko na trenażerze mógłbym zrobić podobny trening do biegowego.

TRIMPpo 15260

TRIMPza muszę ogarnąć ;)