Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi AdAmUsO z miasteczka Katowice. Mam przejechane 66677.37 kilometrów w tym 12733.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.57 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy AdAmUsO.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 8.11km
  • Teren 5.00km
  • Czas 00:29
  • VAVG 16.78km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

krótki test sprzętu

Piątek, 27 sierpnia 2010 · dodano: 27.08.2010 | Komentarze 0

Kategoria góral, po parq


trenażer 30min. / 15min rozgrzewka + 2x40sek. max + rozjazd

Czwartek, 26 sierpnia 2010 · dodano: 26.08.2010 | Komentarze 0



  • DST 80.13km
  • Czas 03:13
  • VAVG 24.91km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • HRmax 167 ( 87%)
  • HRavg 103 ( 54%)
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

WPKiW + kolejny przymusowy trening wymiany gumy w tylnym kole ;) mam nadzieję że w sobotę nie będę musiał sprawdzać czego się nauczyłem ;)

Środa, 25 sierpnia 2010 · dodano: 25.08.2010 | Komentarze 0

Kategoria góral, po parq, z ziomami


  • DST 104.63km
  • Teren 60.00km
  • Czas 04:39
  • VAVG 22.50km/h
  • VMAX 52.18km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Międzybrodzie - Hrobacza - Kozy - Czechowice - Goczałkowice - Pszczyna - Tychy - Katowice

Niedziela, 22 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 1

Kategoria góral, z ziomami


  • DST 51.78km
  • Teren 20.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 16.35km/h
  • VMAX 71.10km/h
  • HRmax 166 ( 87%)
  • HRavg 129 ( 67%)
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Hrobacza - Przegibek - Żar

Sobota, 21 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

na niebieskim szlaku z Hrobaczej na Przegibek © adamuso


gdzieś z boku Magurki © adamuso


mocno zryte beskidzkie szlaki © adamuso
Kategoria góral


  • DST 68.92km
  • Teren 50.00km
  • Czas 04:49
  • VAVG 14.31km/h
  • VMAX 57.95km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leskowiec

Piątek, 20 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

Trasa
Międzybrodzie Bialskie - Porąbka - zielonym szlakiem przez Przełęcz Beskid Targanicki na Kocierz - zjazd asfaltem - Kocierz Rychwaldzki - Walaszki - Basie - przebijanie się do Potrójnej - Łamana Skała - Przełęcz Beskidek - Leskowiec - Przełęcz Beskidek - Łamana Skała - Potrójna - Przełęcz Kocierska - zielony na Przełęcz Beskid Targanicki - Wielka Puszcza gdzie spotykamy Jacka i Elę - Porąbka - Międzybrodzie Bialskie


fota od Jacka


fota od Eli
Kategoria góral, z ziomami


  • DST 13.29km
  • Teren 6.00km
  • Czas 00:55
  • VAVG 14.50km/h
  • VMAX 53.75km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

only Hrobacza - ucieczka przed deszczem

Czwartek, 19 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

Kategoria góral, z ziomami


  • DST 119.78km
  • Teren 60.00km
  • Czas 04:51
  • VAVG 24.70km/h
  • VMAX 51.68km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Katowice-Międzybrodzie

Środa, 18 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

Kategoria góral, z ziomami


  • DST 34.14km
  • Czas 01:27
  • VAVG 23.54km/h
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

po parku na wypucowanym bujaku

Wtorek, 17 sierpnia 2010 · dodano: 17.08.2010 | Komentarze 0

Kategoria góral, po parq


  • DST 70.50km
  • Teren 60.00km
  • Czas 06:30
  • VAVG 10.85km/h
  • VMAX 52.69km/h
  • HRavg 150 ( 78%)
  • Kalorie 4981kcal
  • Podjazdy 2590m
  • Sprzęt "S"kładak bujak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powerade MTB Marathon – Krynica 2010

Sobota, 14 sierpnia 2010 · dodano: 15.08.2010 | Komentarze 8

Jak dla mnie bomba, super tereny, super trasa, ciężkie warunki więc i większa satysfakcja z ukończenia maratonu, tak jak lubię.


Niestety to nie był mój dzień, nieodpowiednie posiłki miały na to kluczowy wpływ. Zjadłem jakieś świństwa i przez początkowe kilkadziesiąt kilometrów nie potrafiłem dość do siebie, długo trwało przetrawienie tego shitu. Noga nie chciała kręcić, prawie czołgałem się po trasie. Gdyby było tak jak w Głuszycy, blisko mety, to chyba bym zszedł z trasy. Puściło mnie dopiero po trzecim bufecie, praktycznie od tego momentu zacząłem jechać na biku ;)


Kolejnym problemem była utrata czucia roweru, od maratonu w Głuszycy nie jeździłem w terenie i czułem się jakbym pierwszy raz siedział na góralu. Zero balansu, jeździłem po krzaczorach, zjeżdżałem ze ścieżek, wybierałem hardcorowe tory jazdy, dziwie się że nie orałem gleby, fuks.


Dystans giga
69 open / 24 M3
time 6:30:30

Jestem rozczarowany moim występem :(

profil trasy














grzecznie sprowadzam z Góry Parkowej ;)


po ptokach



stat4u